33-latek w pojedynku o obronę pasa mistrzowskiego WBC w wadze ciężkiej zmierzy się ze swoim rodakiem Dillianem Whytem.Do ostatniej walki Tysona Fury’ego doszło 9 października. Wówczas w Las Vegas pokonał przez nokaut w 11. rundzie Amerykanina Deontaya Wildera. Później 33-letni Brytyjczyk deklarował, że interesują go wyłącznie pojedynki z Anthonym Joshuą i Oleksandrem Usykiem lub nawet walka międzypłciowa. Na razie jednak dwaj wspomniani zawodnicy ustalają między sobą szczegóły rewanżu za wrześniową walkę, gdy niespodziewanie triumfował Ukrainiec.Wobec tego Fury musi zmierzyć się z kimś innym. „The Sun” donosi, że decyzję za Brytyjczyka podjęła federacja WBC. Postanowiono, że Fury zawalczy o obronę mistrzowskiego pasa z pretendentem do tytułu, jakim jest Dillian Whyte. Starcie dwóch Brytyjczyków miałoby się odbyć w marcu 2022 roku na terenie Wielkiej Brytanii. Pojawiają się pogłoski o takich lokalizacjach jak Cardiff i Manchester.