Trening Hopkinsa i Tysona za kratami 

Najlepszym przedstawicielem sportów walki w historii więziennictwa był z pewnością Bernard Hopkins. Historię „Kata” powinno prezentować się wszystkim osadzonym i stawiać go za wzór resocjalizacji. Więzienie nie oszczędzało Hopkinsa, za kratami był świadkiem gwałtu i morderstwa współwięźnia, zabitego w następstwie kłótni o… paczkę fajek. Pięściarz został skazany za liczne rozboje, dostał 18 lat. I to tak naprawdę dopiero pozbawiony wolności zaczął na poważnie trenować boks. Przystąpił do programu bokserskiego, który objął […]