Dusza szybko pozbawił rywala mobilności, skutecznie okopując jego nogę. Słowak kulał, ale ambitnie pozostawał w walce. Po dominacji Polaka w stójce, pojedynek trafił do parteru. Tam mocne uderzenia łokciami porozcinały twarz Cambala. Krew rozlała się po macie klatki, a sędzia uważnie przyglądał się 35-latkowi.
Na 20 sekund przed końcem 1. rundy walka została przerwana. Reprezentant Słowacji nie odpowiadał na kolejne uderzenia Duszy. Co ciekawe, zakrwawiony Cambal nie zgadzał się z decyzją arbitra.
Szymon Dusza wygrał po raz trzeci w Fight Exclusive Night i zgłosił swoją kandydaturę do walki o pas w kategorii półśredniej. „Lutador” wcześniej pokonał m.in. Kamila Gniadka czy Tymoteusza Łopaczyka. W czerwcu 2020 roku, na FEN 28, sensacyjnie powstrzymał go Kacper Koziorzębski.