Sporty walki a spalenie zbędnych kilogramów oraz poprawa kondycji – sytuacja zależy od poziomu tłuszczu oraz ilości kg które chcemy spalić. Osoby otyłe muszą poświęcić więcej czasu i wysiłku na treningach niż osoby chcące jedynie poprawić kondycję. Tak czy inaczej to samo jak w przypadku nauki technik sztuk walki tak samo podczas poprawy sylwetki siły i kondycji nasz organizm musi nauczyć się powtarzalnego trybu. Powinniśmy regularnie poddawać organizm wysiłkowi o takiej samej lub stopniowo zwiększanej intensywności w miarę poprawy kondycji. Musimy założyć sobie cel i do niego dążyć. Chęć spalenia zbędnych kilogramów przy intensywności jednego treningu na dwa tygodnie gdzie przez 13 dni uczymy organizm odpoczynku i np. zajadania słodyczy na kanapie przed TV, a następnie 1 dzień, a dokładnie 1,5 godziny przeznaczamy na intensywny trening, na pewno nie da nam zamierzonego celu. A nawet może pogorszyć nasze samopoczucie poprzez wystąpienie tak zwanych zakwasów, buli mięśni a nawet omdleń na treningu. Aby nasz organizm spalił więcej kalorii niż jesteśmy w stanie pochłonąć powinniśmy intensywność treningu dostosować do naszej kondycji, nadwagi oraz stylu życia i odżywiania. Im więcej zjadamy kalorii, tłuszczów, hamburgerów, słodyczy itp. oraz im bardziej siedzący tryb życia czy też pracy mamy tym nasz trening powinien być intensywniejszy i częstszy. Odpowiedni trening powinniśmy wykonywać regularnie w odpowiednich odstępach czasowych dając organizmowi czas na regenerację, ważną rolę odgrywa również odpowiednia dieta, i mam tu na myśli zwykłą dietę a nie stosowanie sztucznych proszków i suplementów. Na początek warto ustalić sobie intensywność np. na 2 treningi 1,5 godzinne w tygodniu, pozwala to na zrobienie ok 2/3 dniowego odpoczynku na regenerację mięśni. Im nasza kondycja oraz siła jest lepsza powinniśmy intensywność treningu zwiększać a treningi robić coraz częściej.