Podczas sobotniej gali w Ostródzie doszło do najszybszego nokautu w historii polskiej organizacji, a jego autorem był Patryk Duński.
17 sekund – tyle czasu potrzebował Patryk Duński (7-5-1), by znokautować Kamila Łebkowskiego (18-11) w pierwszej rundzie. Kombinacja lewy-prawa okazała się skuteczna. Widzowie byli zaskoczeni, bo Duński debiutował w FEN, a to doświadczony Łebkowski był faworytem. A w walce wieczoru – również w limicie 70 kg – Aleksandr Gorshechnik (16-5) pokonał Adriana Zielińskiego (20-11) jednogłośną decyzją sędziów.