Rafał Kijańczuk (MMA 12-5-0) zanotował kolejną szybką wygraną w swojej karierze. Polak już w pierwszej rundzie rozbił ciosami Marca Doussisa (MMA 8-2-0). Pojedynek odbył się na gali KSW 78, 21 stycznia w Szczecinie.
Spokojny początek, po chwili kopnięcie na korpus od Doussisa. Kijańczuk odpowiedział niskim kopnięciem. Kolejne sekundy w pierwszej minucie to szybka wymiana ciosów i sprowadzenie walki do parteru ze strony Doussisa. Polakowi udało się wstać, jednak Niemiec znów zdołał zejść na matę. W pewnym momencie Marc Doussis popełnił jednak straszny błąd, po którym oddał plecy rywalowi. To szybko wykorzystał „Kijana”, zadając serię uderzeń i zmuszając sędziego do przerwania starcia.Dla Doussisa była to trzecia walka pod szyldem KSW. W dotychczasowych starciach przegrał przez poddanie z Damianem Piwowarczykiem, w drugim starciu natomiast gilotyną zmusił do klepania Przemysława Dzwoniarka.
Kijańczuk po raz trzeci wszedł do klatki KSW. W debiucie w nieco ponad dwie minuty rozbił uderzeniami Yanna Kouadję, w drugim starciu natomiast przegrał przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie z Ivanem Erslanem.
Rafał Kijańczuk wykorzystał błąd Niemca i zasypał go gradem ciosów! Szybkie zwycięstwo “Kijany”https://t.co/TQ1Nm9LQ3s pic.twitter.com/yyD3VPE8Xn
— Świat Walk (@swiat_walk) January 21, 2023