Szokujące doniesienia podał serwis Phuket News. W Tajlandii zatrzymano trzech obywateli z Rosji, oskarżonych o porwanie, męczenie i późniejszy napad na włoskiego przedsiębiorcę. W gronie zatrzymanych jest zawodnik UFC, Chusiejn Aszkabow oraz jego brat bliźniak.Trio z Rosji nawiązało kontakt z bogatym Włochem już rok wcześniej. Gdy zdobyli jego zaufanie, przystąpili do akcji. Niedawno trzej mężczyźni wtargnęli do rezydencji biznesmena. Zdominowali go, zastosowali knebel, a potem zabrali wartościowe przedmioty.
Napastnicy torturowali Włocha, próbując dowiedzieć się, gdzie kryje inne kosztowności. Był on maltretowany i przypalany żelazkiem. Po pewnym czasie przestępcy uciekli.Lokalna policja doszła do wniosku, że sprawcami byli trzej Kazachowie, którzy potem uciekli do Dubaju, a stamtąd wrócili do swojego kraju. Bracia Aszkabow nie uczestniczyli bezpośrednio w napadzie, lecz są podejrzani o zlecenie tej straszliwej zbrodni.Włoski przedsiębiorca zgłosił kradzież luksusowych zegarków, urządzeń elektronicznych oraz ok. 43 tys. dolarów w gotówce. Media tajskie donoszą, że w Tajlandii działa gang rosyjsko-kazachski, który specjalizuje się w atakach na zamożnych turystów.
Aszkabow miał przystąpić do drugiej walki w UFC 7 października. Nie dojdzie do niej. UFC już się do tego odniosło.”UFC jest na bieżąco z sytuacją związaną z aresztowaniem Chusiejna Aszkabowa. Organizacja zgromadzi więcej informacji na temat incydentu. UFC czeka na zakończenie postępowania sądowego, ale planowana walka Aszkabowa na 7 października została anulowana” – głosi oświadczenie.Zawodnik w wieku 28 lat pochodzi z Groznego. Dołączył do UFC po serii 23 kolejnych zwycięstw. Wiadomo, że od pewnego czasu mieszka i trenuje w Tajlandii.