Australijczyk w wyniku skręcenia lewej stopy nie został dopuszczony do kontynuowania walki z Anthonym Smithem (35-16).
Crute w pierwszej rundzie skupiał się głównie na niskich kopnięciach, raz za razem trafiając doświadczonego Anthony’ego Smitha. Amerykanin jednak nie pozostawał dłużny młodszemu rywalowi i w bokserskich wymianach zaznaczył wyraźną przewagę.
Na nieco ponad minutę przed końcem pierwszej rundy lewa stopa Australijczyka wykręciła się w nienaturalny sposób, a ten upadł na matę oktagonu. Adrenalina pozwolił mu jednak dotrwać na końca. Co więcej, zdołał on jeszcze obalić rywala i w parterze zadać mu kilka mocnych uderzeń.
Na nieco ponad minutę przed końcem pierwszej rundy lewa stopa Australijczyka wykręciła się w nienaturalny sposób, a ten upadł na matę oktagonu. Adrenalina pozwolił mu jednak dotrwać na końca. Co więcej, zdołał on jeszcze obalić rywala i w parterze zadać mu kilka mocnych uderzeń.
W przerwie sędzia Keith Peterson poprosił o konsultację lekarza, a następnie podjął decyzję o przerwaniu walki z uwagi na kontuzję Crute’a. Ten był wściekły i nie mógł się z tym pogodzić, gdyż za wszelką cenę starał się udowodnić, że jest w stanie kontynuować pojedynek.