Paulo Costa powiedział, że jeśli UFC nie zorganizuje jego pojedynku z Marvinem Vettorim, to będzie musiał się zastanowić, czy chce w ogóle jeszcze walczyć. Oprócz tego Brazylijczyk w ostrych słowach wypowiedział się o swoim byłym rywalu.  Paulo Costa (13-2) ma już tylko jedną walkę w kontrakcie z UFC i nie jest zainteresowany ponownym podpisaniem umowy przed zakończeniem obecnego kontraktu. Brazylijczyk apeluje o to, aby w swoim kolejnym pojedynku po raz drugi zawalczył z Marvinem Vettorim (18-5). Powiedziałem tylko, żeby dać znać o tym szefowi UFC. Będę z nim walczył już teraz. To jedyna walka, która mnie interesuje. Nikt inny mnie nie interesuje. Chyba, że walka o tytuł, ale nie jestem głupcem. Nie jestem głupi, żeby teraz rozważać walkę o tytuł. Chcę z nim walczyć. On jest jedynym gościem, który mnie interesuje. Jeśli nie będę z nim walczył, to nawet nie jestem zainteresowany, aby w ogóle walczyć. Dałem o tym znać Danie White’owi.Costa powiedział, że jego menadżer Wallid Ismail dotarł do szefa UFC, aby poinformować go o swojej decyzji. Ismail we wtorek powiedział w rozmowie z MMA Fighting, że nie ma żadnych nowych informacji w tej sprawie. Nie szanuję go. Chcę zakończyć jego życie. On jest dupkiem, głupcem. Wygrał ze mną i myśli, że jest mężczyzną, ale jest dupkiem, dzieckiem. Widzimy, że jest głupkiem, nie potrafi nawet nosić szortów we właściwy sposób. Jest jego zdjęcie z szortami odwróconymi do tyłu, a on nadal myśli, że jest mężczyzną. Ale będę z nim walczył ponownie. To znaczy, przynajmniej mam taki zamiar. Nie mówię, że chcę walczyć z Vettorim, bo zajął moje miejsce w rankingu. Nie chodzi o to. Chodzi o to, że on jest dupkiem. Muszę z nim walczyć. Muszę wymazać tę porażkę. Chcę, aby pauzował co najmniej rok po laniu, które mu sprawię. Chcę go skrzywdzić. Jestem wściekły.podsumował Costa. Costa nie jest przeciwny ponownemu podpisaniu kontraktu z UFC, ale Brazylijczyk chce najpierw zbadać rynek.