Do niecodziennej sytuacji doszło na gali UFC Vegas 19. Chas Skelly wyszedł do walki z Jamallem Emmersem, ale w oktagonie nie mógł doczekać się swojego rywala. Po kilku minutach ogłoszono, że Emmers nie pojawi się w oktagonie.
Announcer UFC ogłosił, że Emmers w szatni ma poważne skurcze pleców i uznano go za niezdolnego do walki. Pojedynek został więc odwołany w ostatniej chwili. To pierwsza taka sytuacja w Ultimate Fighting Championship.
Wcześniej dochodziło do odwoływania walk w UFC, m.in. z powodu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa, ale nigdy nie zdarzyło się to na kilka minut przed wyjściem do oktagonu.
Chas Skelly był wyraźnie rozczarowany obrotem spraw. 35-latek czekał aż 17 miesięcy na powrót do walk w UFC.
Kilka godzin przed rozpoczęciem gali UFC Vegas 19 z karty walk usunięto pojedynek pomiędzy Luisem Peną i Drakkarem Klosem. Powodem był pozytywny wynik testu na Covid-19 w sztabie drugiego z wymienionych zawodników.
