Marcin Najman na swoim kanale YouTube postanowił wypowiedzieć się mocno o Andrzeju Wawrzyku. ”El Testosteron” postanowił zareagować po tym jak Paweł Jóźwiak wspomniał o współpracy z Wawrzykiem.

Oto co powiedział prezes przed zbliżającą się walką z Najmanem na gali WOTORE.

-,,Andrzej Wawrzyk pomaga mi, razem trenujemy ten bój boks. Zdradził mi też parę słabych punktów Najmana, bo zna go bardzo dobrze, więc będzie ciekawie. Mocnych punktów Najman nie ma w ogóle”!

Marcin Najman postanowił mocno odpowiedzieć. Padły mocne słowa. Najman jest przekonany, że w MMA pokonałby szybko i łatwo – Andrzeja Wawrzyka.

-,,Co do tego trenera Jóźwiaka no została nim Sandra czyli Andrzej półgłówek Wawrzyk – jeżeli to on będzie układał taktykę na walkę, no to zagrożenia już nie ma żadnego, bo on miał taką taktykę jak wpadł na dopingu, żeby jeździć po redakcjach sportowych z otwartą puszką do odżywek. Jeździł z otwartą puszką, żeby zapewniać, że ktoś mu tam coś dosypał. No zwykły półgłówek, taką sobie wymyślił linie obrony i uważał, że ona zda egzamin. To jeżeli ktoś taki będzie opracowywał taktykę Jóźwiakowi, to ja naprawdę jestem spokojny o wynik tej walki. Z szacunku do kibiców i dla samego siebie chcę się przygotować jak najlepiej. Dlatego w tym tygodniu rozpoczynam obóz, w drugiej połowie września pojadę potrenować w góry. Co do Wawrzyka, który medialnie próbuje zaistnieć i przypomina tą sytuację jak kiedyś na konferencji paradował z pampersem. Wawrzyk powiem Ci tak szczerze jedyne co mogę zrobić z tym pampersem jeżeli, kiedyś będę miał okazję gdzieś od Ciebie wziąć, to założę Ci go na łeb. I nie kozacz tak, bo wygrałeś w boksie, a ja dziś zajmuje się MMA. Ty w MMA jesteś nikim, nie umiesz nic, obalę Cię nakładę Ci sęków i tyle będzie z twojego kozaczenia, więc stul tą japę i w pieluchę”!