W swojej drugiej walce w UFC Mateusz Gamrot (18-1, 1 NC) pokonał przez piękny nokaut w drugiej rundzie Scotta Holtzmana (14-5). „Gamer” nie dał szans rywalowi! Zobacz jak to się stało.
W Las Vegas Mateusz Gamrot udowodnił, że zasłużył na kontrakt ze światowym potentatem. Wcześniej, w debiucie, poznaniak przegrał z Guramem Kutateladze.
Pierwsza runda przebiegła pod dyktando Polaka. Poznaniak przeważał w stójce, a następnie doprowadził do obalenia i klinczu. Tam punktował i zwiększał swoją przewagę. Nikt nie miał wątpliwości, że na kartach punktowych po pięciu minutach widniało 10-9 na korzyść Gamrota.
Na początku drugiej rundy „Gamer” chciał obalić rywala, ale Holtzman skutecznie się bronił. W pewnym momencie były mistrz KSW wyprowadził bardzo mocny prawy, po którym Amerykanin padł na deski!