Po wygranej walce z Ryszardem „Szczeną” Dąbrowskim, Marcin Najman szuka kolejnego wyzwania. „El Testosteron” chciał zawalczyć z Normanem Parke, jednak obaj nie doszli do porozumienia w kwestiach finansowych.

Marcin Najman jak sam przyznał, zakończył już karierę zawodową. Od pewnego czasu interesują go jedynie starcia „freak fightów”. Pod koniec października podczas gali MMA-VIP 3 znokautował Ryszarda „Szczenę” Dąbrowskiego.
Po dość łatwym zwycięstwie, „El Testosteron” szuka kolejnego wyzwania. Na jego celowniku znalazł się były mistrz KSW w wadze lekkiej, Norman Parke, który niedawno pokonał Kasjusza Życińskiego na gali Fame MMA 10.
Irlandczyk przyznał, że Marcin Najman zaproponował mu gażę w wysokości 10 tysięcy złotych. Właściciel MMA VIP odpowiedział na słowa Parke za pomocą mediów społecznościowych. Wszystko wskazuje na to, że do walki nie dojdzie.
„Kończymy rozmowy z Normanem Parke. Jest to człowiek niestabilny emocjonalnie. Nieprawdą jest, że zaproponowałem mu za walkę na MMA-VIP 4 za 10 tys. zł. Pomylił zera. Propozycja, która padła to było 100 tyś zł” – napisał „El Testosteron”.