Jake Paul zaoferował Jorge Masvidalowi 5 milionów dolarów za walkę w ringu bokserskim, a do tego miałby on otrzymać procent z potencjalnej sprzedaży PPV. „Gamebred” odpowiedział na ofertę YouTubera.

Paul w ostatniej walce wygrał przez nokaut w 6. rundzie pojedynku z Tyronem Woodleyem. Była to jego druga wygrana w karierze z byłym mistrzem kategorii półśredniej UFC. Paul nadal jest niepokonany w ringu bokserskim, a po ostatniej walce wyzwał na pojedynek m.in. Jorge Masvidala, Nate’a Diaza czy Conora McGregora. W rozmowie ze swoim bratem w podcaście Impaulsive wypowiedział się na temat potencjalnego starcia właśnie z „Gamebredem”.Masvidal mówił, że walczy z najlepszymi albo o najlepsze pieniądze, a ja nie płacę wystarczająco. Masvidal, mam dla Ciebie ofertę – 5 milionów dolarów gwarantowane, do tego procent sprzedaży PPV. To najwięcej ile zarobisz w karierze. Nie możesz więc już tak gadać. Gwarantowane 5 milionów dolarów plus PPV. Zróbmy to. To najwięcej ile zarobisz. Paul oczywiście zdaje sobie sprawę co byłoby przeszkodą w takim zestawieniu – Masvidal ma obecnie kontrakt z UFC, o czym również wspomniał sam YouTuber.Tatuś Dana musi cię tylko wypuścić z kontraktu. Pracujesz dla UFC. Jesteś praktycznie dzi*ką. Masvidal na swoim profilu na Twitterze odpowiedział Paulowi. UFC nie wypuści mnie z kontraktu za tak śmieszne pieniądze. Zróbmy 20 milionów gwarantowane plus PPV i wtedy UFC powie OK jak im zapłacę. Chętnie rozpier*olę ci wtedy twarz. Jeśli jednak UFC nadal się nie zgodzi, bo płacisz za mało to przyjdź do UFC, podpisz kontrakt na jedną walkę i ustalimy, że możemy tylko boksować w klatce. Jeśli zrobię coś innego to oddam ci całą wypłatę. Przyjdź i dostań wypłatę.Paul nadal jest niepokonany w ringu bokserskim. Ma na swoim koncie już dwie wygrane z Tyronem Woodleyem. W przeszłości wygrywał także z Benem Askrenem. Początkowo na grudniowej gali miał zmierzyć się z Tommym Furym, lecz ten wypadł przez problemy zdrowotne i zastąpił go Woodley. Być może to właśnie z młodszym z braci Fury zmierzy się w kolejnej walce, ale na ten moment nie wiadomo kto będzie jego rywalem. Jeśli chodzi o Masvidala, ten na grudniowej gali UFC 269 miał zawalczyć z Leonem Edwardsem, lecz wypadł przez kontuzję żebra. Nie wiadomo kiedy „Gamebred” wróci do rywalizacji w oktagonie. Ostatnio na walkę wyzwał go Belal Muhammad, lecz Masvidal nie zareagował na te wyzwanie.