Niesamowite emocje oglądali kibice zgromadzeni w sobotę w Desert Diamond Arena w USA, którzy śledzili starcie Jake’a Paula z Andersonem Silvą. Youtuber, który z powodzeniem kontynuuje pięściarską karierę tym razem posłał na deski byłą gwiazdę UFC i ostatecznie zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów.
Sam pojedynek był bardzo zacięty, ale to Paul wyróżnił się, zwłaszcza w ósmej rundzie, gdy posłał na ziemię swojego oponenta. Andreson Silva powtórnie stanął do walki, ale to właśnie ta akcja przypieczętowała wygraną Paula, którego następująco punktowali sędziowie: 77-74, 78-73, 78-73.
Dla Paula, który z rekordem 6-0 zachwyca amerykańskich kibiców było to starcie z trzecim zawodnikiem UFC. W jego rekordzie możemy zobaczyć takie nazwiska jak wspomniany Silva, Tyron Woodley (pokonany dwukrotnie) oraz Ben Askren.
Amerykański youtuber, Jake Paul pokonał zawodnika, którego wielu fanów mieszanych sztuk walki uważa za GOAT-a! Anderson Silva, bo o nim mowa leżał w ich walce na deskach!😲👊👊🏆🏆❗❗❗ pic.twitter.com/Yrfs1ZZSmK
— Świat Walk (@swiat_walk) October 30, 2022