[et_pb_section fb_built=”1″ _builder_version=”4.4.1″][et_pb_row _builder_version=”4.4.1″][et_pb_column _builder_version=”4.4.1″ type=”4_4″][et_pb_text _builder_version=”4.4.1″ hover_enabled=”0″]
Jaime Munguia nie dał szans Kamilowi Szeremecie i przez techniczny nokaut pokonał polskiego pięściarza. Dzięki wygranej bokser z Meksyku obronił pas WBO Intercontinental wagi średniej.
Pierwotnie z Munguią miał zmierzyć się Maciej Sulęcki, ale z różnych względów nie zdecydował się na ten pojedynek. W ostatniej chwili zastąpił go Kamil Szeremeta, który ostatnio trenował we Włoszech.
Polski pięściarz w swojej poprzedniej walce przegrał z Giennadijem Gołowkinem o pas mistrza świata IBF.
Przez pięć rund walka toczyła się pod dyktando Munguii. Meksykański bokser stopniowo zyskiwał przewagę i rozbijał Szeremetę. Często decydował się na kombinację ciosów, które trafiły w broniącego się Polaka.
W szóstej rundzie obraz walki nie zmieniał się. Munguia był bardziej aktywny i kolejne ciosy dosięgały Szeremety. Polak zdołał odpowiedzieć, jednak w przerwie sędzia zdecydował się przerwać starcie.
Meksykański pięściarz obronił pas WBO Intercontinental wagi średniej. Wcześniej Munguia był mistrzem świata w wadze super półśredniej.
OdpowiedzPrzekaż dalej
|
[/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]