Ronaldo Souzę czeka dłuższa przerwa od MMA. Brazylijczyk na UFC 262 doznał złamania ręki, po tym jak nie odklepał poddania ze strony Andre Muniza. Kibice zasiadający w hali w Houston usłyszeli przeraźliwy trzask.
Starcie dwóch Brazylijczyków było główną atrakcją karty wstępnej UFC 262. Wirtuozi brazylijskiego jiu jitsu nie zamierzali długo walczyć w stójce i pojedynek szybko przeniósł się do parteru.
Muniz zaszedł za plecy Souzy, wyciągnął jego rękę do balachy i… kość strzeliła. „Sergipano” szybko puścił dźwignię, sędzia przerwał walkę, szybko wzywając pomoc medyczną.
Andre Muniz nadal jest niepokonany w UFC. Pogromca Bartosza Fabińskiego po wygranej z rodakiem zapowiedział atak na czołówkę kategorii średniej.
Z kolei 41-letni Ronaldo Souza przegrał czwarty pojedynek z rzędu w UFC. Dla doświadczonego „Jacare” może to oznaczać zwolnienie z największej organizacji MMA na świecie. W listopadzie 2019 roku pokonał go Jan Błachowicz.
in the module Advanced settings.