Stało się. Giennadij Gołowkin (42-2-1, 37 KO) – wieloletni dominator wagi średniej, nie jest już mistrzem świata w tym limicie!Już 8 lutego sławny Kazach oddał pas IBF. Federacja narzucała mu obowiązkową obronę z Esquivą Falcao, ale żadna stacja nie chciała wyłożyć na to dużych pieniędzy, więc „GGG” oddał tytuł bez walki.Zaraz potem swojego pretendenta wyznaczyła federacja WBA – konkretnie Erislandy Larę (29-3-3, 17 KO). Takim pojedynkiem również nikt nie był specjalnie zainteresowany. Przetarg na jego organizację miał odbyć się za cztery dni, jednak dziś Gołowkin ogłosił, iż rezygnuje również z trofeum World Boxing Association.Tak więc wygląda na to, że 41-letni Gołowkin poszuka teraz dobrze płatnych walk, niekoniecznie tych mistrzowskich…

Poszły grubo! Wygrały walkę 2 na 2 na gali Clash of the Stars i zrzuciły staniki
Na czwartym turnieju Clash of the Stars z podtytułem Freak Wars doszło do nietypowej walki pań w formacie 2 na 2. Inked Dory i Karina