Pojedynek zaczął się od niskich kopnięć z obu stron. Daukaus kilkoma akcjami bokserskimi przedarł się przez defensywę rywala. Anders zdołał go przewrócić, ale nie zamierzał schodzić do parteru. Potem ?Ya Boi? trafił mocno swojego przeciwnika tak, że ten aż stracił równowagę. Anders szedł do przodu z ciosami, uderzając również na tułów. W końcówce rundy w jednej z akcji zawodnicy zderzyli się głowami. Po wznowieniu walki Anders ustrzelił jeszcze oponenta lewym sierpowym.

Na początku drugiej rundy Daukaus dopadł przeciwnika pod siatką. Tam trzymał za jedną nogę, ale miał problem z obaleniem. Anders umiejętnie to jednak wybronił. Potem ?Ya Boi? stojąc poobijał nieco leżącego przeciwnika. Amerykanin w kolejnej akcji dopadł swojego rywala w parterze. Po serii ciosów (w tym młotkowych) sędzia przerwał pojedynek.

Anders po dwóch porażkach przełamał się więc i odniósł cenne zwycięstwo przed czasem.