Eric „Blood Axe” Olsen, człowiek, który uwielbia kontrowersje. Bardziej znienawidzony niż Colby Covington, bardziej zuchwały niż Chael Sonnen. Jednak niezależnie od opinii publicznej, prawdziwy pionier boksu na gołe pięści.

  Czy tym razem Erik,, Topór ” Olsen poradzi sobie z mocno bijącym Kamilem Janikiem? Eik Olsen jest rozpoznawalny głównie przez fanów sportów walki ze względu na swoją kryminalną przeszłość, a co za tym idzie niepochamowaną wybuchowość. Kilka razy jego walki były blokowane przez amerykańskie służby zwalczające przestępczość zorganizowaną , a nawet odwoływane ze względu na krwawe wybryki Olsena. -Pamiętam go jako młodego króla awantur ! Z nim zawsze były problemy. On ma za nic prawo i ludzi a boi jedynie chyba tylko swojej matki. Pochodzi z Levittown na Long Island w Nowym Jorku gdzie od najmłodszych lat toczył wojny z innymi gangami. To zawodowy bandyta  Wspominał Ed Costrey komentator walk na gołe pięści fedreacji BKB.  Olsen wszystkim zdawkowo odpowiada;  „Miałem cztery zamachy na moje życie w domu w Ameryce, więc kiedy fani wysyłają mi groźby śmierci, to zaczyna być sprawa osobista. Szykuję się, żeby ich zabić!. Nie poszedłem do college’u, poszedłem do więzienia. Faceci, na których patrzyłem w wieku 20 lat, byli skazanymi mordercami i lordami narkotykowymi. Cały mój pogląd moralny jest zupełnie inny. Spędziłem dziewięć i pół roku w więzieniu stanowym, byłem młody i było fajnie, ale teraz to tu jest moje życie. Uważajcie, bo mogę zapukać i do waszych drzwi”.  Kamil Janik już raz walczył dla federacji Wotore wygrywając w superfighcie z Armanem ,,Brodaczem” Amiryanem . Czy tym razem zatrzyma ponurego żniwiarza z Nowego Yorku ? Zobaczymy już 21 stycznia , transmisja tylko PPV! https://youtu.be/W4IB2SKKVrk