Dereck Chisora podczas „face to face” z Kubratem Pulewem, napięcie rosło
Wiele mówiło się, że to Adam Kownacki stoczy pojedynek z Dereckiem Chisorą. Ostatecznie zamiast Polaka w ringu stanie Kubrat Pulew. Obaj pięściarze walczyli już ze sobą w 2016 roku. Niejednogłośnie na punkty wygrał wtedy Bułgar, tym samym zdobywając pas mistrza Europy wagi ciężkiej.
Już 9 lipca podczas gali w O2 Arenie przyjdzie pora na ich drugie starcie. Podczas „face to face” pomiędzy obydwoma panami było naprawdę gorąco.
W pewnym momencie Dereck Chisora zaczął prowokować swojego rywala, przepychając go czołem. Kubrat Pulew nic sobie jednak z tego nie robił. Po chwili, gdy Brytyjczyk złapał go za tył głowy, widać, że atmosfera zrobiła się jednak gorętsza.
Wkroczyła nawet ochrona, która rozdzieliła obu pięściarzy. Choć wszystko wyglądało poważnie, Chisora w swoim stylu skomentował całe zajście w mediach społecznościowych.