Edgar Berlanga (20-0, 16 KO) podpisując kontrakt z Eddie Hearnem i grupą Matchroom, a przy okazji DAZN, dostał zapewnienie walki z Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO). Oczywiście pod warunkiem, że najpierw przejdzie jakiś poważny test. I bardzo możliwe, że z marszu do takiego testu podejdzie.Bombardier z Brooklynu z portorykańskimi korzeniami rozszedł się ze stajnią Top Rank. On twierdził, iż jest już gotów na najlepszych, lecz Bob Arum i spółka próbowali stopniowo podnosić mu poprzeczkę. Strony się poróżniły, Top Rank zwolniło zawodnika z kontraktu, a sytuację wykorzystał Hearn, podpisując z Berlangą umowę.- Edgar potrzebuje przynajmniej dwóch dużych zwycięstw, by zasłużyć sobie na walkę z Canelo – mówi wprost brytyjski promotor. I już pracuje nad pierwszą walką Berlangi pod szyldem jego grupy.Proponowany rywal to Daniel Jacobs (37-4, 30 KO), były dwukrotny mistrz świata wagi średniej, który od jakiegoś czasu startuje w super średniej. Pojedynek miałby odbyć się 10 czerwca w Nowym Jorku.
DANIEL JACOBS PRZETESTUJE BERLANGĘ
