Synthol jest substancją wykorzystywaną przez kulturystów jako czasowy implant do wstrzykiwania głęboko do wnętrza mięśnia, co daje natychmiastowe optyczne zwiększenie danego mięśnia. Synthol jest stosowany do małych grup mięśni w celu powiększenia ich objętości, jak tricepsy, bicepsy, naramienne czy mięśnie łydki.

Jak wstrzykiwać Synthol?

Aby efekt olbrzymich bicepsów czy tricepsów pozostał, Synthol należy aplikować regularnie, małymi porcjami. Z biegiem czasu zabieg staje się coraz bardziej bolesny (mimo substancji znieczulającej zawartej w Syntholu), ponieważ wstrzykiwanie preparatu przyczynia się do powstania zrostów i nałożenia się na siebie mięśni.

Czy Synthol jest szkodliwy?

Skutki wstrzykiwania syntholu mogą być tragiczne i śmiertelnie niebezpieczne. Wystarczy, że olej MTC przedostanie się do mniejszych naczyń krwionośnych w obrębie płuc lub mózgu. W takim przypadku może doprowadzić do niebezpiecznych zatorów i stworzyć realne zagrożenie dla życia.

Ile kosztuje synthol?

W przeciwieństwie do sterydów, syntholu nie można kupić tak łatwo w Polsce. Środek najłatwiej dostać za granicą np. na portalu eBay, jego cena waha się pomiędzy 80 a 400 dolarów za 100 ml.

Polski król Syntholu?

To Szymon Komandos, znany jako Król Syntholu, zadebiutował w mediach za sprawą Marcina Najmana i jego gali MMA-VIP 2, na której miał zawalczyć. Dziś mężczyzna  znajduje się w szpitalu  z powikłaniami po systematycznym aplikowaniu syntholu. Ta mieszanka chemiczna nie jest sterydem, ponieważ nie stymuluje mięśni do bezpośredniego wzrostu, ale wywołuje w ich obrębie stan zapalny. W efekcie powstaje sztuczny implant, który powiększa obwód ramienia o nawet kilkanaście centymetrów. Nieodpowiednia aplikacja syntholu może powodować silne stany zapalne czy obumieranie mięśni, a aplikowanie preparatu przyczynia się do powstawania bolesnych zrostów. Ponadto mieszanka może doprowadzić do paraliżu czy uszkodzenia nerwów. Usunięcie syntholu z organizmu jest możliwe tylko podczas skomplikowanego zabiegu chirurgicznego, polegającego na ściągnięciu nagromadzonego w kończynie płynu i wycięciu uszkodzonej tkanki.

Komandos, który regularnie aplikował mieszankę, a nawet został okrzyknięty Królem Syntholu, właśnie mierzy się z przykrymi konsekwencjami stosowania preparatu.