A jednak wśród takich twardzieli jak mistrzowie MMA zdarza się uronić łezkę i to niekiedy całkiem nie małą. Bywają różne zdarzenia od przegranych po kontuzje w trakcie pojedynku ale niekiedy spływająca łza przeplata się również z momentami triumfu, szczęścia a nierzadko chwały. Każda łza ukazuje iż każdy z tych zawodników wkłada w walkę całe swoje serce oraz całe pokłady wymęczonej energii niekiedy okupione strasznymi wyrzeczeniami . Ale największe łzy pojawiają się w momencie gdy zawodnik podejmuje najtrudniejszą decyzje w jego karierze – kończy karierę. Wtedy bowiem ich serce pozostaje w połowie puste  a na nocne dni pozostają jedynie piękne wspomnienia