Artur Szpilka nie będzie w stanie stawić się w klatce KSW w bieżącym roku, mimo wcześniejszych deklaracji. Sportowiec z topowej polskiej federacji MMA poinformował o konieczności przeprowadzenia kolejnej operacji, która uniemożliwi mu normalne trenowanie.?Szpila? dawał do zrozumienia, że planuje powrót do klatki KSW jeszcze przed końcem roku. Spekulowano o ewentualnym pojedynku z Arkadiuszem Wrzoskiem, znanym zawodnikiem z tej samej organizacji. Niestety, Szpilka podał informacje o konieczności kolejnej operacji na kręgosłup, co odsunie w czasie jego powrót do rywalizacji w KSW.
Mówi: „Miałem nadzieję wrócić do klatki w grudniu, ale decyzję przekazałem już zarówno mojemu rywalowi, jak i kierownictwu KSW. W nadchodzący wtorek przeszczepię operację na kręgosłupie. Mimo, że sport to zdrowie, jestem zawiedziony kolejnymi komplikacjami”.”Dążyłem do poprawy, poddali mi się zabiegowi w ST Clinic w Szczecinie, który przyniósł ulgę. Ale teraz muszę poddać się operacji usuwania przepukliny. Jestem tym zmęczony, przeszedłem już wiele operacji. To będzie kolejna, ale to jedyna droga do powrotu do pełnej formy. Serdecznie pozdrawiam”.
Doświadczony pięściarz, Szpilka (3-0 MMA), ma prawie 30 walk w boksie na swoim koncie. Po zakończeniu kariery bokserskiej, zdecydował się na MMA, gdzie pozostaje niepokonany. Jego ostatnią walkę z Mariuszem Pudzianowskim wygrał w czerwcu. W MMA, wszystkie jego zwycięstwa były przez KO/TKO, podczas gdy w boksie 16 z 24 walk wygrał tą samą metodą. Niestety, kontuzja uniemożliwi mu walkę w KSW do 2024 roku.