Były zawodnik UFC pokonał przez poddanie Magomeda Ajschanowa (7-1) na gali w Koninie i zadał mu pierwszą porażkę w karierze.
Bandel rozstrzygnął walkę na swoją korzyść już po 98 sekundach pojedynku. „Bomba” posłał rywala na matę klatki, a w parterze nie miał sobie równych. Po serii ciosów na głowę bezbronnego Rosjanina Polak zapiął ciasne duszenie na szyi oponenta, który ten był zmuszony odklepać.
Przed pojedynkiem faworytem bukmacherów był Ajschanow, który zanim przeszedł do MMA święcił triumfy w zawodach zapaśniczych na terenie swojego kraju.
Marcin Bandel wygrał 20. pojedynek w zawodowej karierze (18. przez poddanie!). Znakomity grappler z Łodzi świetnie zadebiutował w azjatyckiej organizacji, z którą związał się na kilka występów.
Podczas gali w Koninie również efektownie swoją walkę wygrała Ewelina Woźniak. „Szalona Królowa” znokautowała rywalkę w drugiej rundzie.
OdpowiedzPrzekaż dalej
|