Robert Bryczek wraca z Czech na tarczy. Polak na gali OKTAGON MMA 23 w Brnie został znokautowany przez Kaika Brito w pierwszej rundzie. Brazylijczyk sprawił dużą niespodziankę.
Bryczek był faworyzowany przez bukmacherów przed walką z Brito. 30-latek z Bielska-Białej do pojedynku przystępował po dwóch wygranych przed czasem w Fight Exclusive Night – z Jackiem Jędraszczykiem i Virgiliu Frasineaciem.
Brito trafił Roberta Bryczka lewym prostym. Polak osunął się na matę klatki, a rywal nie zmarnował okazji, by zakończyć pojedynek. Kilka ciosów z góry zmusiło sędziego do wkroczenia między zawodników.
Brito trafił Roberta Bryczka lewym prostym. Polak osunął się na matę klatki, a rywal nie zmarnował okazji, by zakończyć pojedynek. Kilka ciosów z góry zmusiło sędziego do wkroczenia między zawodników.
24-letni Brazylijczyk pozostaje niepokonany w organizacji OKTAGON MMA i wygrał w niej po raz drugi. W 2019 roku zwyciężył Gabora Borarosa. To jego czternaste zwycięstwo w zawodowej karierze.