Wśród Biało-Czerwonych wygraną zanotował m.in. Damian Durkacz, który jest blisko wyjazdu na igrzyska w Tokio. Jestem zadowolony z walk naszych pięściarzy, wykonywali nakreślone założenia taktyczne. Każdy z nich ma swój indywidualny styl boksowania. A co do Damiana Durkacza, w niektórych fragmentach pojedynku walczył dobrze, lecz są jeszcze elementy do poprawy. Ale jeszcze ma czas – mówił Walery Korniłow, trener reprezentacji Polski na antenie TVP Sport. Znakomicie piątkowe spotkanie rozpoczął walczący w wadze do 57 kg Jarosław Iwanow, który wygrał przed czasem z Dmitriem Verhovetshim. Później jednogłośnie na punkty zwyciężali – przygotowujący się do czerwcowych eliminacji olimpijskich we Francji Damian Durkacz (63 kg), Daniel Adamiec (81 kg) i Mateusz Bereźnicki (91 kg). Z kolei po werdyktach 2:1 wygrywali i kolejne punkty dla Biało-Czerwonych w lubelskim Centrum Spotkania Kultur dokładali Mateusz Polski (69 kg), Filip Wąchała (69 kg), Bartosz Gołębiewski (75 kg) i Oskar Safaryan (+91 kg). Podczas gali Suzuki Boxing Night VI, organizowanej przez Polski Związek Bokserski i Suzuki Motor Poland, odbyła się też trzecia walka w kategorii do 69 kg, w której Dominik Kida przegrał z Bartłomiejem Przybyłą 1:2. Już wkrótce nasi pięściarze udadzą się na zgrupowanie do Gruzji.
Polska – Mołdawia 16:0
|
|