To może być 15 minut nieustannej walki! Przed tym pojedynkiem północnoirlandzki zawodnik udzielił wywiadu „Super Expressowi”, w którym m.in. uderzył w KSW.
Norman Parke nie ukrywa, że Fame MMA jest dla niego dobrym miejscem. – Bardzo mi pomogli – wyznaje w „Super Expressie”.
Jednocześnie ujawnia, że jest wiele innych organizacji, które proponują mu walki. Okazuje się, że dostaje naprawdę dobre oferty. Nie wiadomo zatem, czy będzie kontynuował współpracę z Fame MMA.
Tym bardziej, że pojawiły się inne problemy. – Nie podoba mi się, że Fame MMA musi płacić KSW pieniądze, żebym się tutaj bił. A tymczasem KSW wisi mi 20 tys. dolarów – zdradza.
-Czemu, k***a, tak ma być? Są mi winni pieniądze! Chcę to przetrzymać i nie będę walczył w Fame MMA do marca przyszłego roku, aż nie będą musieli im zapłacić nawet grosza. Nie walczę dla KSW, a mają kasę za mój pojedynek w Fame MMA. To mi się nie podoba! – dodaje.