Nick Maximov nadal niepokonany ? kompan braci Diaz pokonał niejednogłośną decyzją Punahele Soriano.W co-main evencie gali UFC Fight Night w Las Vegas Nick Maximov (8-0) zamęczył parterowo Punahele Soriano (8-1).Maximov rozpoczął walkę lepiej, po ciosach szukając obaleń. Przed pierwszym Soriano świetnie się wybronił, ale przy drugim podejściu Nick położył go na plecach. Zawodnicy wdali się w walkę na chwyty. Maximov świetnie przetoczył rywala, ale ten z czasem zdołał wrócić na nogi.Tam przy jednej z kolejnych prób obaleń ze strony Maximova Soriano potraktował go krókim sierpem, mocno rozcinając rywala. Nick zdołał jednak w kotle zajść rywalowi za plecy, gdzie mu się wpiął, przez dłuższy czas zagrażając duszeniem. Soriano z czasem zdołał się uwolnić, ale nie był w stanie uciec z walki na chwyty, będąc utrzymanym tam przez Maximova. W końcówce wypracował sobie jednak pozycję, z której zdołał zrzucić kilka dobrych uderzeń.