Houston Alexander, polskim kibicom znany z walki z Janem Błachowiczem, przerzucił się do pojedynków na gołe pięści. Wobec ostatniego rywala zachował się skandalicznie.

Houston Alexander walczył z Janem Błachowiczem we wrześniu 2012 roku na gali KSW 20. Pojedynek jednogłośną decyzją sędziów wygrał Polak.
Teraz Alexander rywalizuje na gołe pięści. Były zawodnik UFC w tej formule mierzył się z Wesem Combsem, brutalnie nokautując rywala już w 34. sekundzie pierwszej rundy. Trafił go tak, że Combs najpewniej stracił przytomność.
Głośniej niż o nokautującym ciosie jest jednak o zachowaniu Alexandra tuż po tym, jak jego przeciwnik wylądował na macie.
Gdy Combs padł jak rażony piorunem, 49-letni weteran wyprowadził jeszcze jedno uderzenie. To mogło skończyć się tragicznie. Nic dziwnego, że fani są oburzeni postępowaniem byłego rywala Błachowicza.
„Dyskwalifikacja, wykluczenie z organizacji i co najmniej 5-letni zakaz uprawiania sportu. To obrzydliwe ponad miarę!”, „to przestępstwo!” – pisali fani w mediach społecznościowych.
Mimo kontrowersyjnego zachowania, Alexander nie został ukarany.