Wygląda na to, że były mistrz KSW, Dricus Du Plessis, powróci do klatki UFC już w kwietniu. Jak bowiem potwierdza portal MMA Fighting, ?Stillknocks? na gali z numerem 273 zawalczy z Chrisem Curtisem.

Dricus Du Plessis (16-2) jak dotąd wchodził do oktagonu UFC dwukrotnie. Jego debiut miał miejsce w październiku 2020, kiedy to mierząc się z Marcusem Perezem (13-6), efektownie posłał go na deski już w inauguracyjnej odsłonie. Później zawalczył jeszcze z Trevinem Gilesem (14-4) i również nie mając większych problemów, znokautował go. Wystąpić miał jeszcze w grudniu minionego roku, jednakże jego plany nieco się wtedy pokomplikowały i finalnie musiał się wycofać, poddając się następnie zabiegowi operacyjnemu.Według ustaleń Mike?a Hecka z MMA Fighting, ?Stillknocks? powróci do akcji już dziewiątego kwietnia. Czeka go jednak niełatwe zadanie, ponieważ stanie w szranki z napędzonym serią aż siedmiu wygranych ? z czego dwóch pod sztandarem amerykańskiego giganta ? Chrisem Curtisem (28-8). Ten po raz ostatni wystąpił w grudniu zeszłego roku, gdy mierząc się z Brendanem Allenem (17-5), rozbił go przed końcem drugiej rundy.