Cios jest ruchem złożonym, który angażuje nie tylko ruch kończyny górnej, ale całego torsu oraz nóg, które co ciekawe są uważane za główny czynnik warunkujący efektywne uderzenie [3]. Wydaje się być to słuszną uwagą, szczególnie gdy spojrzymy na procent zaangażowania nóg względem poziomu zaawansowania. U bokserów o wysokim stopniu zaawansowania, około 39% ostatecznej siły ciosu warunkuje praca nóg, zaś w przypadku tych średniozaawansowanych oraz nowicjuszy jest to kolejno ~32 i 16%. Zależność ta, choć w mniejszym stopniu widoczna, to występuje również w przypadku pogrupowania bokserów w zależności od stylu walki. ?Artyści nokautu? używają pracy nóg w generowaniu siły ciosu w około 38%, a bokserzy taktyczni oraz bazujący na szybkości i punktowaniu przeciwników ? ~32%. Siła uderzenia jest zagadnieniem kompleksowym i jej kształtowanie również powinno być rozpatrywane globalnie. Sam trening jak i przygotowanie układu ruchu do poprawy ogólnej fizyczności będzie wymagać nie tylko samej pracy w obrębie ramion, którymi wyprowadzamy ciosy, a całego ciała i kilku strategicznych segmentów oraz ich koordynacji. Odpowiednie zgranie stóp, biodra oraz obręczy barkowej pod kątem technicznym, związanym z odpowiednim i specyficznym dla tej dyscypliny nawykiem ruchowym jest kluczowym elementem w kontekście wyprowadzania ciosów ? zarówno silnych jak i celnych. Niemniej jednak jest to w głównej mierze kwestia przygotowania technicznego, które powinno być bazą, predysponującą zawodnika do późniejszej pracy siłowej.